NAKAZ ARESZTOWANIA 20-LETNIEGO SPRZEDAWCY DOPALACZY
Sąd, po ponownym rozpoznaniu sprawy 20-latka handlującego dopalaczami na terenie Olsztyna, postanowił o zastosowaniu środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. Podejrzany nie stawiał się na dozór policyjny i nie pojawił się na posiedzeniu aresztowym. Trwają jego poszukiwania.
Przypomnijmy: miesiąc temu olsztyńscy kryminalni wraz z prokuratorem, pracownikami sanepidu i funkcjonariuszami krajowej administracji skarbowej, weszli do sklepu z dopalaczami, mieszczącego się przy ul. Jagiellońskiej w Olsztynie. Na miejscu został zatrzymany 20-letni mężczyzna handlujący szkodliwymi substancjami. W wyniku przeszukania lokalu oraz mieszkania Kamila L. funkcjonariusze znaleźli i zabezpieczyli ponad pół tysiąca saszetek z dopalaczami, marihuanę oraz 23 tysiące złotych. Zarówno policjanci jak i prokurator od początku wnioskowali o tymczasowe aresztowanie mężczyzny. Mimo szeregu przeprowadzonych czynności i zebranego materiału dowodowego przeciwko zatrzymanemu, sąd nie przychylił się do tego wniosku. Wobec mężczyzny zastosowany został środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego. Początkowo Kamil L. stawiał w jednostce policji w wyznaczonych terminach. Niestety od kilku dni nie pojawił się na komendzie, nie brał również udziału w posiedzeniu aresztowym.
Wczoraj po ponownym rozpoznaniu sprawy, Sąd Okręgowy w Olsztynie uchylił postanowienie o braku aresztu dla sprzedawcy dopalaczy i wydał nakaz natychmiastowego doprowadzenia mężczyzny do zakładu karnego. W chwili obecnej policjanci wykonują szereg czynności mających na celu ustalenie miejsca pobytu mężczyzny i zatrzymania go. Za popełnione przestępstwa może grozić mu kara do 12 lat pozbawienia wolności.
Może to Ci się spodoba
TAKSÓWKARZ PRZYCZYNIŁ SIĘ DO ZATRZYMANIA NIETRZEŹWEJ KIERUJĄCEJ
Pijana 30-latka, tzw. „wężykiem” poruszała się po ulicach Olsztyna. Nie zauważyła nawet, że w dwóch kołach nie ma powietrza. Miała ponad dwa promile alkoholu w organizmie. Do zatrzymania przyczynił się
POLICYJNY PIROTECHNIK PRACOWAŁ NA MIEJSCU NIEBEZPIECZNEGO ZNALEZISKA
Mieszkaniec gminy Morąg, podczas spaceru odkrył niebezpieczne znalezisko. O tym fakcie natychmiast powiadomił policjantów. Funkcjonariusz z rozpoznania minersko-pirotechnicznego określił, że jest to pocisk z czasów II wojny światowej. Miejsce, do
POLICJANCI ROZBILI GRUPĘ WYŁUDZAJĄCĄ KREDYTY. OSZUŚCI ZACIĄGNĘLI ZOBOWIĄZANIA NA PONAD 180 TYS. ZŁ
Funkcjonariusze z Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie zatrzymali 3 osoby, które posługując się skradzionymi dokumentami oraz podrabiając podpisy i zaświadczenia o zarobkach, wyłudzili z
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!